Plasencia Reserva 1898 Salomones

LineagePierwszym co rzuca się w oczy przy tym cygarze jest jego niebanalny format. Cygaro rozszerza się w kierunku stopu, choć ona sama jest zwężona, co powinno ułatwić równe rozłożenie ognia. Głowa w kształcie torpedy ułatwi natomiast regulowanie ciągu. Pierścień jest oszczędny w wyrazie, brązowy ze złotym liternictwem i skromnym ornamentem. Wrapper ciemny, surowy, szorstki, pożyłkowany. Zapach delikatny, skórzany z lekko stajnianą nutą. Przy stopie delikatne nuty kakaowe, a także pieprz i siano. 8,5/10.

Po zrobieniu niewielkiego otwarcia uzyskałem fajny, ciasnawy ciąg. Smak na zimno jest nieskomplikowany, a przeważa gorzka czekolada, chociaż nie bardzo intensywna. 8/10.

Odpalenie potwierdza moje przypuszczenia co do atutów tego kształtu. Pierwsze puffy cierpkie, ale nie nieprzyjemne. Finisz wytrawny. Pokładów amoniaku pozbywam się przedmuchując cygaro i uzyskuję pyszną słodkawą drzewność, z delikatnie czekoladową nutą i utrzymanym, delikatnie pikantnym finiszem. 16/20.

W czasie trwania drugiej tercji poprawiłem otwarcie. Smak nadal drzewny, choć słodyczy jakby mniej. Dym obfity, szorstki, ale nie drażniący. Baton próbuje pokazać pazur, ale smaki pozostają na jednym poziomie. 15/20.

W trzeciej tercji trochę nudnawo. Zmian brak. Nie jest to cygaro nieprzyjemne, ale spodziewałem się odrobiny urozmaicenia. W połowie tercji pojawia się kwaśność, a cygaro zaczyna nabierać mocy. W pewnej chwili zarówno smak jak i moc są dla mnie zbyt zdecydowane i odkładam cygaro. 14/20.

W kwestii spalania, na uwagę zasługuje odpalanie – duży plus tego kształtu stopy. Samo spalanie jest równe i poza jedną krótką chwilą nie można mu nic zarzucić. Niestety konieczne było przedmuchiwanie w każdej części, bo pokłady amoniaku były solidne. Cygaro leżakowało ponad półtora roku w humidorze, ale nie złagodniało (a jeśli tak, to „na żywca” musi być potworem). Popiół odpada do popielnicy ładnymi kawałkami. 7,5/10.

Cena tego cygara nie jest bardzo wysoka, a zatem warto je wypróbować już choćby dla samego kształtu i wygody odpalania. 8/10.

Ocena łączna to 77 punktów i teraz, po podsumowaniu myślę, że nieźle odzwierciedla moje odczucia. Nie jest złe, nie jest wybitnie dobre, ale jest ciekawe, a czas spędzony w jego towarzystwie nie był zmarnowany.