Casa Turrent Serie 1942

Kilka cieplejszych dni dało mi okazję rozpocząć sezon. Jednym z wypalonych cygar było Casa Turrent Serie 1942 w formacie Robusto, które w moim humidorze spoczywało nieco ponad dwa lata (od gwiazdki 2018 roku).

Oględziny wypadły pomyślnie. Pierścień, jak widać jest biały, podwójny, ładnie zdobiony. Ładnie kontrastuje z wrapperem w kolorze głębokiego brązu. Liść okrywowy jest szorstki, a na jego powierzchni ujawniłem niewielkie uszkodzenie, które jednak nie powinno mieć wpływu na palenie. Zapach wrappera na zimno to słodka, mleczna czekolada, w pobliżu stopy nieco korzenna. Cygaro jest jędrne, bez gąbczastych miejsc. 9/10.

Otwarcie puncherem – cygaro nie prószy tytoniem. W smaku na zimno króluje kawa z lekkimi nutami cedrowego drewna (zapewne wpływ humidora). Czuć słodycz. Ciąg bardzo dobry. 9,5/10.

Pierwsza tercja zaczyna się delikatnie kwaśnymi puffami. Nic, czego nie można skorygować. Po chwili smak staje się czystszy, drzewny, choć nie żywiczny. Przez całą tercję utrzymują się te same nuty, co nie jest nieprzyjemne, ale odrobinę nudnawe. 16/20.

W drugiej tercji znika słodycz. Cygaro robi się wytrawne. Przyjemnie wytrawne. Niestety w połowie tercji dym stał się duszący i cygaro wymagało przedmuchania, po którym wróciła… nuda. 15/20.

W trzeciej tercji nie dzieje się nic. Pod koniec pojawia się pewna surowość, co normalnie nie było by pozytywem, ale z uwagi na to, że przełamuje nudę, mogę potraktować to łaskawie, jako pewną niespodziankę. 15/20.

Tempo jest nieco za szybkie, cygaro poszło z dymem w około godzinę, a nie popędzałem. Nie przygasa, nie tuneluje, nie ma niepokojących objawów, jeśli chodzi o równość spalania. Na minus mogę zaznaczyć to, że popiół nie jest zwarty i odpada po pół cala. Dość łatwo też się przegrzewa, chociaż zaznaczam, że nie popędzałem. 7,5/10.

Cygaro można obecnie kupić poniżej 30 PLN, co jest niezłą ceną. Ja jednak wolałbym dołożyć i kupić coś z charakterem, zatem stosunek jakości do ceny oceniam najwyżej na 6/10.

Ocena łączna 78 punktów dobrze oddaje moje odczucia. Tyle wyszło i zgadzam się.